Cel: Awans

Pierwsza runda za nami, jak ocenisz dotychczasowe wyniki oraz atmosferę w drużynie?

Artur Kubis: Założenia stawiane przez trenera to pierwsza trójka na półmetku rywalizacji. Ten cel został osiągnięty, chociaż jest bardzo ciasno w górnej części tabeli. Jeżeli chodzi o atmosferę w drużynie jest bardzo dobra. Zawodnicy dobrze dogadują się z obecnym trenerem. Na dzień dzisiejszy tworzymy zgraną paczkę.

Co zmiana przynależności klubowej Ci dała? Bo jak wiem grałeś przez 2 rundy w Lotniarzu Bezmiechowa.

Artur Kubis: Zmiana przynależności klubowej zawsze wnosi coś nowego do gry piłkarza. W drużynie z Bezmiechowej grałem na różnych pozycjach. Poprawiłem fizykę swojego ciała. Wyniosłem cenne doświadczenia z gry na A klasowych boiskach, grając z takimi drużynami jak np. Stal Sanok.

Jakie cele stawiasz przed samym sobą, czy to sportowe czy to życiowe?

Artur Kubis: Celem sportowym jest oczywiście awans do A klasy z drużyną Brzegu. Mamy bardzo dobre warunki do treningu, nic tylko trenować i osiągać dobre wyniki.

Jak łączysz pracę, studia i grę w piłkę? Może jakieś rady dla innych?

Artur Kubis: Jak to mówią dla chcącego nic trudnego. Pracuję w systemie 3 zmianowym więc niemożliwe jest bym bywał na wszystkich treningach, jednak każdą wolną chwile poświęcam piłce. Najgorsze było pogodzenie studiów z niedzielnymi meczami. W każdą niedzielę musiałem dojeżdżać na mecz 120 km, gdyż studiuje w Sanoku. To była jedna z głównych przyczyn przenosin do drużyny Lotniarza. Łączenie tego wszystkiego nie jest łatwe ale i nie niemożliwe.

Co chciałbyś zmienić w białobrzeskiej piłce, otoczeniu?

Artur Kubis: Jest taka rzecz, która wymaga poprawy, a mianowicie płyta boiska, która została niedbale wykonana. Życzyłbym sobie aby władze gminy kiedyś zagospodarowały środki na poprawę boiska i może budowa boiska treningowego.

Jesteś kapitanem, czy ta funkcja motywuje Cię w jakiś szczególny sposób?

Artur Kubis: Funkcja ta na pewno motywuje mnie do jeszcze cięższej pracy na treningach. Ktoś mi kiedyś powiedział że mam predyspozycje do tego by być kapitanem drużyny. Mam nadzieję, że uda mi się z tej funkcji dobrze wywiązać i po sezonie będziemy się cieszyć z awansu.

Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, czego Tobie i całej drużynie mogą życzyć kibice? Czego Ty życzysz kibicom?

Artur Kubis: Czego kibice mogą nam życzyć? Dużo zdrowia, aby omijały nas kontuzje by móc w pełni przygotować się do rundy rewanżowej. Ja kibicom życzę dużo zdrowia, spędzenia Świąt w rodzinnym gronie. Jednocześnie samych ciekawych dla oka spotkań w naszym wykonaniu.

Jednocześnie jako zawodnicy i zarząd chcemy wszystkim naszym sympatykom, ludziom zainteresowanym oraz samym sobie życzyć dużo zdrowia i szczęścia, emocji sportowych oraz samych zadowalających wyników. Jeśli jednak to się nie uda, to zrozumienia i wzajemnego szacunku. WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA!

Życzą Zarząd oraz Zawodnicy LKS Brzeg Białobrzegi